Posty

Na pokuszenie

Obraz
        Zbereźna, plugawa i brudna, budząca ogólne zgorszenie, powieść uważana przez ówczesnych za skandaliczną – z nią dzisiaj do was przybywam. Oj tak, Mnich Matthew Gregory Lewisa wzbudził swojego czasu wiele kontrowersji. Oskarżany o niemoralność i bluźnierstwo, dzisiaj nie budzi już takich emocji, i chociaż to całe wielkie oburzenie było poniekąd bezpodstawne, rozdmuchane i wynikało raczej z niezrozumienia, jest dla nas niezwykłym dowodem na to, jak wielkiej degresji moralności doświadczamy i jak bardzo nie staramy się już nawet z tym kryć. Mnich jest historią utkaną z ludowych legend, trochę gotycką, trochę obyczajową, co w połączeniu daje bardzo ciekawy efekt. Mamy kilka wątków, mniej i bardziej rozbudowanych. Spotykamy tutaj tytułowego mnicha, wzór cnót, człowieka nieomal świętego, przynajmniej do czasu, kiedy los wystawi go na pokusy o ponadludzkiej mocy i proweniencji. Poznajemy sentymentalne perypetie drugoplanowych postaci jakimi są Rajmund i Agnes oraz Antonia i Lore

Siła wyobraźni

Obraz
TYTUŁ: IOR AUTOR: MAREK ZYCHLA WYDAWNICTWO STARA SZKOŁA 2021 MOJA OCENA 10/10   Jest w mocy intelektu każdego człowieka coś potężnego, o wadze czego często zapominamy. Ze zdolności tej bez żadnego problemu, zupełnie naturalnie, korzystamy będąc dziećmi. Niestety, większość z nas, zatracając się w trudach życia i własnych oczekiwaniach odrzuca dobrodziejstwo i możliwości tej ogromnej siły. Mowa o wyobraźni. Potem, gdy już wyobraźnia zostaje tylko ckliwym wspomnieniem podszytym infantylną niewinnością, często przychodzi w życiu chwila, w której zaczynają się poszukiwania czy to natury duchowej, czy rozwojowej. Zaczynamy sięgać po coachingowe poradniki, duchowe przewodniki, a nawet wielkie doktryny religijne. Prawdą jest, że wszystkie te drogi bardzo się od siebie różnią, jednak jest coś, co je łączy. Tak, to właśnie moc wyobraźni. Wyobraźni, której raz już nam danej, teraz musimy uczyć się od nowa. Przestudiowałam ogromne ilość zarówno tych pierwszych, drugich, jak i trzecich i za

Ukryty strach

Obraz
 TYTUŁ: DZIECKO ROSEMARY AUTOR: IRA LEVIN WYDAWNICTWO VESPER 2021 MOJA OCENA 10/10 Wyobraź sobie, że jesteś młodą kobietą, od niedawna żoną dobrze zapowiadającego się aktora. Są lata sześćdziesiąte XX wieku. Szukacie mieszkania na wynajem, miejsca w którym uwijecie wymarzone gniazdko. W niedalekiej przyszłości, wraz z mężem, będziecie starać się o dziecko. Do wyboru macie pięciopokojowe mieszkanie w nowoczesnym budynku lub czteropokojowy apartament w potężnej, obfitej w wiktoriańskie detale, starej kamienicy „z duszą”. Kamienicy, której nie zamieszkuje byle kto. Mieszkanie w takim miejscu to prestiż, na który nie każdy może sobie pozwolić. Macie niezwykłe szczęście, że w ogóle dostaliście taką możliwość. A no tak, jest tylko jeden mankament. Chodzą słuchy, że w tym pięknym budynku często zdarzają się tragedie, a ludzie ją zamieszkujący czasami okazują się szaleńcami. Ale to tylko zwykłe, dyktowane przez zawiść i zazdrość gadanie. W końcu każdy stary budynek ma swoją historię. Ludzie u

Najpiękniejszy z realizmów

Obraz
  TYTUŁ: DOM UCHÓW AUTOR: ISABEL ALLENDE WYDAWNICTWO MARGINESY 2021 MOJA OCENA 10/10 Snuję się po ciemnych, dusznych korytarzach. Z sufitów sypie się na mnie stary tynk. Mijam kolejne pokoje, trafiam na ślepe komory o bielonych na szybko ścianach, wspinam się po schodach prowadzących donikąd. Kątem oka widzę, jak co jakiś czas przemyka obok mnie mały chochlik bądź inna pokraczna istota. Wokół mnie sennie tańczą mary. W zapomnianych przestrzeniach ukrywają się zmory. Spotykam też dziecko, dziewczynkę o morskich włosach i widzących oczach. Czasami, w moich nozdrzach na ułamek sekundy pojawia się swąd spalenizny, innym razem czuję, jak ziemia drży pod moimi stopami. Krew też czuję. Tutaj jest wszystko: namiętność, czułość, żal, rozpacz. Życie i śmierć. Nadmiar i brak. Cykliczność. Wszystko co jest, już było i będzie. Najbardziej cieszy mnie to, że pozostaję niezauważona. Dzięki temu mogę spokojnie podglądać ten zwykły-niezwykły świat. Otaczają mnie wszystkie

ŚWIĘTY ENNEAGRAM

Obraz
  TYTUŁ: ŚWIĘTY ENNEAGRAM. ZNAJDŹ SWOJĄ ŚCIEŻKĘ DUCHOWEGO ROZWOJU AUTOR: CHRISTOPHER  L. HEUERTZ WYDAWNICTWO SENSUS 2021 Rozwój duchowy jest w moim życiu niezwykle ważny. Czerpiąc z różnych źródeł, nieustannie poszukuję nowych dróg i perspektyw. Mogłoby się wydawać, że w dobie Internetu, w czasach, w których wiedza wszelkiego rodzaju znajduje się na wyciągnięcie dłoni, takie poszukiwania są czymś łatwym i przyjemnym. Nic bardziej mylnego. Rynek infekuje nasze umysły banalnymi, ogłupiającymi i niejednokrotnie szkodliwymi iluzjami, dającymi obietnice rozwoju, zarówno duchowego, jak i osobistego. Spotykamy setki artykułów i publikacji, w mocy których znajduje się nasz rzekomy sukces i wzrost. Co za tym idzie, musimy być bardzo ostrożni i czujni, by nie dać się w taką iluzję złapać. Aby dobrze i spokojnie żyć potrzebny jest zdrowy umysł, a taki od wszelakich iluzji i złudzeń jest wolny. U podstaw każdej owocnej ścieżki rozwoju ważne jest dogłębne poznanie swojej tożsamości. Żeby pracowa

By żyć lepiej

Obraz
  „ Kto każdą chwilę obraca na swój użytek, kto każdy dzień układa jakby swój dzień ostatni, ten ani nie pragnie jutra, ani się go nie lęka.” Seneka, Myśli Na wiele rzeczy, które spotykają nas w życiu nie mamy wpływu, albo mamy wpływ niewielki. Życie się toczy, ludzie wokół nas zmierzają własnymi ścieżkami. Jednym zdaniem, wydarzenia, których doświadczamy nie zawsze układają się pod nasze dyktando. Życie to nie bajka, o czym przekonujemy się dosyć często. Każdy z nas ma jakieś cele i marzenia, ale również zobowiązania i problemy, które niejednokrotnie opóźniają lub niweczą te pierwsze. Wiadomo, rzeczywistość częściej opiewa w kolory szarości, niż barwy różu i tęczy. Jak sobie z tym radzić? Jednym ze sposobów, jest przyjęcie postawy życiowej, podsuwanej człowiekowi przez filozofię zwaną stoicyzmem. Mam dobrą wiadomość. Jeżeli nie lubicie czytać klasyków (co mimo wszystko, z całego serca, polecam) na ratunek przychodzi wam Matthew J. Van Natta, człowiek popularyzujący współczesny

Tak duszno jeszcze nie było.

Obraz
 TYTUŁ: DUNKEL AUTOR: JAKUB BIELAWSKI WYDAWNICTWO VESPER 2020 MOJA OCENA 10/10 Bardzo cenię lektury, które wypychają mnie z mojej strefy komfortu. Tak naprawdę, to w tym jawi mi się sens czytania fikcji. Nie szukam w niej taniej rozrywki, pożądam natomiast wrażeń, refleksji i perspektyw. Autor fikcji jest artystą, który za pomocą słów kreuje nowy świat, powołuje do życia widma niezaistniałych nigdy zdarzeń, i wreszcie emituje do umysłu czytelnika pożądane przez siebie przeżycia. Owe przeżycia często dostępne są czytelnikowi tylko dzięki pracy autorów. I to jest akurat dobre. Czytając Dunkela byłam wdzięczna Jakubowi Bielawskiemu za to, że odważył się ujarzmić znajdujące się na kartach tej powieści demony i z ich gliniastych ciał uformować coś tak szalenie dobrego i jednocześnie bolesnego. Myślę, że wymagało to wiele śmiałości, heroizmu wręcz. Ta książka nie wypchnęła mnie ze strefy komfortu, ona mnie z niej wystrzeliła do skrajnych, najbardziej prymitywnych rejonów mojego umysłu, g